Kiełbasa Pikantna z dużym udziałem wołowiny. Można ją konsumować na gorąco, co szczerze polecam i zimno, a nawet suszyć, a ja szczególnie uwielbiam suszone kiełbasy.
Znaczący udział mięsa wołowego ma wyraźny wpływ na smak i aromat kiełbasy i dobrze się łączy z pikantnością. Kiełbasa świetna na gorąco i znakomicie daje się suszyć. Jak zostanie z imprezy to nie ma problemy co z tym dalej robić. Suszenie załatwia sprawę.
Składniki: (mogą być drobne odstępstwa)
- 1,5 kg łopatki wieprzowej
- 1,5 kg chudego boczku ze skórą
- 1,4 kg karkówki wołowej
- sól zwykła i peklująca (mieszanina) łącznie 75 g
- papryka słodka – 2 łyżeczki
- cząber 2 łyżeczki
- pieprz czarny mielony 2 łyżeczki
- papryka ostra 1 łyżeczka
- chili w płatkach 1 łyżeczka
Wykonanie:
Mięsa pierwszego dnia mielę i solę oddzielnie składając do lodówki w osobnych pojemnikach. Wołowinę mielę na drobnym oczku i dodaję 25 g soli. Wieprzowinę mielę na oczku 8 lub lepiej – 10 mm i dodaję 50 g soli. Z boczku wcześniej odkrajam skórę i robię z niej około 300 ml wywaru. Wszystko na koniec wkładam do lodówki.
Następnego dnia mieszam oba mięsa ze sobą dodając przyprawy, wywar ze skóry (który przyjął formę mocnej galaretki). Dodaję też 200-300 ml przegotowanej i schłodzonej wody, żeby lepiej wyrobić masę mięsną.
Wprowadzam wyrobione mięso do jelit wieprzowych 28-300. Ułatwia mi to nadziewarka pionowa.
Kiełbasy wieszam do osuszenie, a potem dosuszamy i podgrzewam w wędzarni w temperaturze 60 st. C.
W kolejnym etapie wędzę czereśnią i podpiekam:
- 1 godzina w temperaturze 60 st.
- 2 godziny w temperaturze 70 st. C – wyłączam generator dymu.
- ustawiam temperaturę na 85 s.t C i podpiekam do czasu uzyskania wewnątrz kiełbasy 67-68 st. C
Kiełbasa jest gotowa. Można ja teraz wyjąć z wędzarni i podać na stół stos kiełbasy na półmisku. Zaręczam, że szybko zniknie a goście będą się prosić o więcej. Kiełbasa jest intensywna w smaku i w aromacie. Pikantna z wyraźnie wyczuwalną wołowiną. Soczysta i pyszna kiełbasa.
Można ja ostudzić i podawać następnego dnia ponownie podgrzaną w wodzie, na patelni czy grillu. Ta kiełbasa też znakomicie daje się suszyć. 1 dobę w temperaturze pokojowej a potem w chłodnej i przewiewnej spiżarni. Po takim suszeniu tak wygląda i zapewniam, że smakuje zacnie.
Spróbujcie sami. Smacznego.
Wersja filmowa jest na YT https://youtu.be/YS_w8jojBwk
Jeżeli chcesz subskrybować kanał wystarczy, że klikniesz w ten link
[wp_ad_camp_1]
Leave a Reply