Schab z Wołowiną. Mozaika z Szynkowara.

Klasyczne, smaczne i estetycznie połączenie barw i smaków. Mielonka i mozaika zarazem. Wędlina wykonana w szynkowarze. Wędlina parzona, więc lżejsza dla żołądka, a jednocześnie dostarczająca dużo zdrowej energii. Wyrób domowy, znakomity na kanapki i jako przekąska z warzywami. Ten drugi wariant docenią zwłaszcza ci, co stosują diety keto i ograniczają węglowodany. Szybka i łatwa w wykonaniu. Schab można zamienić mięsem drobiowym i też wyjdzie bardzo smacznie. Wędlinie często towarzyszy galaretka – to jeszcze jeden jej atut.

Składniki: – na 2 szynkowary 1,5kg

  • 1,7 kg schabu z przyległościami i lekkim tłuszczykiem (w przypadku czystego schabu dodać 100 g boczku).
  • 0,4-0,5 kg ładnej wołowiny – udziec (skrzydło lub ligawa)
  • 28 g soli (zwykła i peklująca – pół na pół (do schabu)
  • 6-8 gram mielonego pieprzu (do schabu)
  • 5 g soli peklującej i 3-4 g papryki ostrej (do jednej porcji wołowiny)
  • 5 g soli peklującej i 4 g mielonego czosnku (do drugiej porcji wołowiny)

Wykonanie:

Wołowinę podzieliłem na 2 porcje i pokroiłem nożem w kawałki 0,5-1 cm. Do każdej z porcji dodałem przyprawy. Do jednej 5 g soli peklującej i 3-4 g papryki ostrej, a do drugiej 5 g soli peklującej i 4 g mielonego czosnku i wymieszałem. Celem jest zachowanie wyrazistego koloru i dodanie mocnego smaku kawałkom wołowiny.

Schab w całości zmieliłem drobno na sitku 2,5 mm, ponieważ miał stanowić tło i spoiwo wykonywanej wędliny. Dodałem przyprawy (sól i pieprz), a następnie wymieszałem. Teraz czas na uformowanie wędliny w szynkowarze. Warstwami ubijam składniki. Warstwa mielonego mięsa, a na nią rozsypuję kawałki wołowiny i przykrywam kolejną warstwą mielonego mięsa. Wołowiny używam w jednym smaku- choć tak na prawdę można wy w każdej warstwie dać inny smak. Myślę jednak, że ty byłoby przesadą. Lepiej zrobić 2 wędliny o dwóch różnych smakach, czyli do jednego szynkowara używam jednej porcji wołowiny, a do następnego szynkowara – drugiej. Szynkowary zamykam i odstawiam na kilka godzin do chłodnego lub do lodówki. Docisk sprężyny uformuje i spoi wędlinę.

blank

Obróbka termiczna.

Szynkowary należy wstawić do gorącej wody (50-80 st. C) i przez 2 godziny utrzymywać jej temperaturę około 80 st. C. Można czas obróbki termicznej określić dokładniej poprzez umieszczenie w szynkowarze termometru, który wskaże wewnętrzną temperaturę mięsa i parzyć do momentu osiągnięcia wewnątrz mięsa 70 st. C, bo taka zapewni bezpieczeństwo wyrobu.

Kolejny etap to studzenie. Zaczynam od wyjęcia szynkowarów z wody i otwarcia pokryw, ponieważ chcę zlikwidować nacisk spręży. Brak nacisku spowoduje, że mięso lekko rozluźni swoją strukturę oraz wchłonie nieco otaczających je soków, bo wcześniej sprężyna je wyparła. Zakrywam pokrywką bez sprężyny i studzę w powietrzu przez 20-30 minut, a następnie drugie tyle w zimnej wodzie i na koniec kilka godzin w lodówce. Po tym czasie wędlina jest gotowa do jedzenia.

blank

Sól i pieprz nadały jej smaku i lekkiego charakteru, a dodatki wprowadzają akcenty smakowe wołowiny i użytej przyprawy. Wędlina jest atrakcyjna w wyglądzie i smaku. Spróbujcie sami. Smacznego.

blank

Wersja filmowa jest na YT – https://youtu.be/HE2qknP732M

Leave a Reply