Coś dla koneserów – rzadko już dziś wykonywana wędlina. Kiedyś głownie z braku lepszego mięsa i potrzeby wykorzystania tego co jest, a dziś doceniania przez koneserów jako odmiana po tradycyjnych wędlinach. Pyszna – spróbujcie sami.
Składniki
Słonina gruba – 2,5 kg
sól kamienna niejodowana 80g na każdy kilogram
Wykonanie:
Sól prażymy przed użyciem.
Słoninę kroimy na pasy o grubości 3-4 palce.
Nacieramy porządnie solą. Do przygotowanego naczynia na przykład kamionkowego wsypujemy na dno warstewkę solo i wkładamy ciasno upychając natarta słoninę.
Resztą soli posypujemy z wierzchu.
Znosimy do chłodnego miejsca. Co kilka dnizaglądamy do pojemnika i wstrząsamy nim by przemieścić luźną sól.
Pierwsza degustacja nie wcześniej niż po miesiącu.
Produkt trwały.
Przeskocz do formularza komentarzy
Fajny Gość i fajny przepis 🙂 Pozdro !
Dzień dobry.
Od tygodnia mam szynkowar i wczoraj zrobiłem 1 wędline, karczek. Chłodzi się w lodówce, ale mam jedno zasadnicze pytanie, jeżeli mógłby Pan odpowiedzieć uświadomić mnie.
Woda w garmku ma mieć 80 st C, a mięso 70 st C. Mięso ma się przarzyć 2 godz. u mnie po godzinie mieso miało już 78st C, a woda w garnku ciąle przez cały czas parzenia 82 st C. Przecież wiadomo, że wszystko co w garnku po jakimś czasie osiągnie temperaturę wody w tymże garnku, co robię nie tak?
Proszę o odpowiedż, jednocześnie przepraszam bo chyba nie w temacie pisze.
Pozdrawiam serdecznie.
Szczerze mówiąc nie wiem co się dzieje – robiłem wędliny z szynkowarów niepoliczalną ilość razy. Wiele razy z termometrem w środku. Nigdy mi się nie zdarzył taki przypadek by mięso w środku szynkowara po godzinie miało taką temperaturę. Najszybciej to 1,5 godziny, ale i tak temperatura była niższa. Czy pomiary robione są termometrem zegarowym czy elektronicznym. Jeżeli tym drugim to może się zawilgocił i zawyża pomiary.
Dzień dobry,zrobiłem słoninę w/g Pana przepisu ale z dzika i niestety zjełczała .Co mogłem zrobić nie tak?. Próbowałem właśnie po 7 mies. i klapa.Co poszło nie tak?
Na odległość i opowiadanie nie pomogę. Czynniki podstawowe. Świeży produkt, odpowiednia ilość wyjałowionej soli i temperatura przechowywania. Jeżeli w otoczeniu mogą występować, występują i mają dostęp pleśnie i ich zarodniki, owady to zasolenie musi zdecydowanie mocniejsze. Przesoloną słoninę można przed użyciem moczyć i suszyć.
Panie Arturze, a czy można zrobić taką słoninę w worku próżniowym??
Pierwsze tygodnie powinna dojrzewać tradycyjnie, ale później można pakować.
Witam Pana mam pytanko zrobiłem słoninkę leży już miesiąc , czy jest opcja w takim stanie doprawic czymś ? chodzi mi jakas papryka itp . czy ma to jakiś sens ? Jakie jest pana zdanie 😀
Doprawić można. Na tym etapie głęboko już nie wniknie, ale powierzchniowo da smak i aromat wybranych przypraw.
Czy używając kamionki powinienem zalewać kołnierz wodny (hermetycznie), czy zostawić suchy? Piszę jedynie o kołnierzu wodnym, zawartość oczywiście powinna być sucha.
Nie ma takiej potrzeby przy wykonywaniu słoniny.
Dwa lata temu zrobiłem taką słoninkę. Waga coś ze dwa kilogramy. Poszła w mig, ponieważ po degustacji goście zawsze zabierali kawałek. Polecam. Dzisiaj po długiej przerwie znowu robię. Słoninkę załatwiłem u „Muszkieterów”. Pozdrawiam Pana Artura i zazdroszczę umiejętności.
Gdzie w Trójmieście można taką cudnej grubości słoninę dostać?
Trzeba zamówić u miejscowego rzeźnika i poczekać 🙂
Witam zrobiłem tą słoninę według przepisu. I mam kilka pytań. Słoninę dałem z skórą, na filmiku bez skóry jest. I czy stanie się coś bo dałem zamiast soli nie jodowanej jodowaną i jest wilgotno w słoiku tak ma być? Pozdrawiam.
Lepsza była by sól niejodowana. Wilgoć nie jest wskazana. Usunąć całą wilgotną sól, zasypać świeżą.
Robi wrażenie 🙂 Jak tylko wrócę z wakacji to od razu to nastawię 🙂