Dwa solidne kawałki karkówki, duży grill z pokrywą, weekend i piękna pogoda – stanową przepis na mile i pyszne spędzony czas w gronie rodziny i przyjaciół. Mięso, bardzo proste przyprawy i trochę nietypowe dodatki do grillowania w postaci rumu i masła, zamienią się w soczysty i chrupiący jednocześnie przysmak.
Uczta dla zmysłów wzroku, powonienie i smaku. Spróbujcie sami tej wersji karkówki. Nie pożałujecie. Życzę smacznego.
Składniki:
- ładna karkówka – u mnie w 2 kawałkach – około 3 kg
- sól zwykła (u mnie kamienna kłodawska) – 15 g/kg – u mnie około 45 g
- Pieprz 6-8 g na całość
- około 2 łyżki masła
- około 100 ml ciemnego i intensywnego rumu
Wykonanie:
Karkówkę natarłem solą i przyprawami i złożyłem w lodówce – czas 2-3 dni. Raz dziennie trzeba obrócić.
To wszystko – odczekałem 3 dni i rozpaliłem grilla. Sprawdzi się każdy duży grill z pokrywą, zdolny do utrzymania i regulacji temperatury. Ja grillowałem na moim Kamado. Rozgrzałem go do 150 st. C. Jeżeli jest taka możliwość to dobrze jest zastosować przesłonę ceramiczną pomiędzy żarem, a mięsem. Jeżeli takiej możliwości nie ma – po prostu trzeba znacznie częściej obracać.
Ułożyłem karkówki na ruszcie i wbiłem w nie sondy termometrów. Cel to 68-70 st. C wewnątrz mięsa. Grillowałem w zakresie temperatur 150-170 st. C. Obracałem karkówki co około 15 minut – było to możliwe, bo zastosowałem przesłonę.
Przygotowałem rum i masło, które roztopiłem. Zawsze któryś kawałek będzie miał wewnętrzną temperaturę nieco wyższą i od tego trzeba zacząć. Smaruję go obficie rumem kilka razy z każdej strony. Robię to co 2-3 minuty. Na koniec smaruję jeszcze raz i od razu zdejmuję z grilla (oczywiście jak ma w środku właściwą temperaturę). Ten kawałek można kroić i podawać biesiadnikom.
Analogiczne postępuję z drugim kawałkiem i masłem. To czas pomiędzy smarowaniami powinien być jeszcze krótszy. Trzeba uważać, by nie spalić masła. Tak samo ostatni raz smaruję tuż przed zdjęciem z grilla.
Mięsiwo jest soczyste i ma chrupiącą skórkę. Rum znakomicie podbija smaki i dodaje swoje właściwości. Masło dodaje swoje cechy smakowe i aromatyczne oraz sprawia ,że karkówka jest jakby trochę „aksamitna”
Pyszna grillowa uczta. Spróbujcie sami.
Wersja filmowa jest na YT https://youtu.be/Ff-X1V3fFD0
[wp_ad_camp_1]
Super przepis 🙂 Jeden z moich ulubionych na grilla od roku.
Ja masełko robię z majerankiem, pieprzem, czosnkiem i solą – palce lizać 🙂 a karkóweczkę przed grillowaniem kroję w plastry.
Muszę przyznać, że to jest przepyszne! Chociaż ja często robię odrobinę inaczej, w sensie, że tnę na plastry i je opiekam (i smaruję rumem)
Każdy sposób jest dobry. Smacznego