Ogórki kiszone w ciekawej odsłonie. Wykonane z cytryną i papryczkami chili są połączeniem tradycji i nowych doznań. Chrupiące, smakowite i o pełnym świeżości aromacie. Tak można je krótko podsumować. Gorczyca, czosnek, chili i cytryna. To nadal niewątpliwie kiszone ogórki, ale z bardzo ciekawym charakterem. Można zachwycić sie ich smakiem.
Na pewno warto spróbować. To prosty przepis. Można go też modyfikować, by nadać tym ogórkom pożądany charakter. Praktyka czyni mistrza.
Składniki: (na słój 3 litry)
- ogórki gruntowe – 1,5-1,6 kg
- 2 główki czosnku
- 2 średnie cytryny
- 2-3 baldachy kopru
- 1-2 papryczki chili
- 2 łyżeczki gorczycy (białej lub czarnej)
- liście porzeczki czarnej lub czerwonej. Mogą być też liście winogron. Wybierać te młodsze – z końcówek pędów.
- spirytus 4 łyżki (lub wódka 8 łyżek)
- Solanka – na 1 litr wody 25-35 g soli kamiennej niejodowanej.
Przygotowanie:
Ogórki należy porządnie umyć i usunąć ogonki. Nie obcinać końcówek i nie moczyć w wodzie. Skórkę cytryn należy dokładnie wyszorować, ponieważ może być na niej wiele zanieczyszczeń – czosnek obrać, liście i koper dobrze wypukać. Papryczki chili rozkroić i do słoja dodawać wraz z nasionami.
Na dno należy wyłożyć część liści porzeczki, czosnku, gorczycy, kopru i cytryny. Cytrynie najpierw odciąć końcówki, przekroić na pół i każdą połówkę podzielić na 3-4 części. Teraz czas na ogórki. Układać je ciasno. W połowie słoja dodać kolejną warstwę dodatków i papryczki chili i dopakować ogórkami. na sam wierzch należy wrzucić resztę dodatków. Liście porzeczki na końcu, tak by stanowiły warstwę oddzielającą, a na nich można położyć docisk, który utrzyma wszystko pod powierzchnią solanki.
Solanka i kiszenie:
Przygotowanie solanki polega na zagotowaniu wody i rozpuszczeniu w niej soli kamiennej niejodowanej, ponieważ taka jest do przetworów najlepsza. Minimalna ilość soli to 25 g, a maksymalna 35 g. Jest to około 1 łyżka stołowa na litr. Słój zalewamy gorącą solanką. Zdezynfekuje to powierzchnie wszystkich składników w słoiku, ale nie przeszkodzi fermentacji, bo potrzebne drobnoustroje przetrwają we wnętrzu składników. Dodatkowym atutem zalewania gorącą solanką jest fakt, że ciepło wydobywa aromaty i smaki z dodanych przypraw. Gdy już słój jest napełniony i zalany solanką to wtedy na wierzch wylewam 4 łyżki stołowe spirytusu i tylko lekko zawirować na powierzchni słoja – nie mieszać dokładnie.
Słój powinien być zakręcony lekko – tak by szczelny nie był. W czasie fermentacji wydostawać się będą gazy. Powinien też stać w talerzu lub jakiejś podstawce, bo jest zalany do pełna, a w trakcie procesu kiszenia objętość ogórków się powiększy i solanka będzie wypływać na zewnątrz. Słój powinien stać w temperaturze pokojowej, w miejscu zacienionym, ponieważ wystawienie na bezpośrednie działanie promieni słonecznych nie jest korzystne.
Po 2-3 dniach powinny się pojawić unoszące się pęcherzyki gazu oraz ogórki powinny zmieniać kolor. Pojawi się tonacja żółta. Można jak klasyczne małosolne już wtedy podkradać, ale najlepiej poczekać około tygodnia. Po 2 tygodniach słój przenieść do lodówki lub innego miejsca o podobnej temperaturze.
Ogórki są bardzo aromatyczne. Dominuje świeżość cytryny, ale także czosnek i koper. Są pikantne, bo sumuje się papryczka chili, gorczyca, goryczka cytrynowej skórki i ostrość czosnku. Smakowite, aromatyczne i chrupiące. Tradycyjne ogórki kiszone czy małosolne mają solidną konkurencję.
Spróbujcie sami. Życzę smacznego.
Wersja filmowa przepisu jest na YT https://youtu.be/Y77Z_OkrZSQ
Super przepis, idealne na niedzielny obiad z rodziną 🙂