Kiełbaski Wiedeńskie – inspiracją był przepis z 1783r

Oryginalny przepis miał tytuł Kiełbaski Wideńskie. Domniemam , że o Wiedeńskie chodzi. Przepis instruuje „piecz albo warz w czym chcesz” więc i w mojej wersji kiełbaski do pieczenia i parzenia oraz innych gorących wykonań.

Źródło – Staropolskie Przepisy Kulinarne

Co do pieczenia może być lepsze niż boczek i karkówka. Oba te mięsiwa chętnie na grillu widzę, więc i je składnikami tych kiełbasek czynię. Robię ich więcej by było na kilka dni, a każdego dnia zrobi się z nich inne danie bo różnorodność jest ważna. Kiełbaski w pierwszej turze poszły na grill , a dokładniej na grillową patelnię i w tym wykonaniu były pyszne.

Składniki:

  • karkówka 2,2 kg
  • chudy boczek 1,1 kg
  • sól zwykła 16g/kg (50-55 g)
  • 1 czubata łyżeczka pieprzu czarnego mielonego
  • 1 czubata łyżeczka mielonego czosnku
  • 1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej lub kwiatu
  • 2 szklanki kruszonego lodu do mielenia.

Wykonanie:

Ja wykonałem kiełbaski na 2 etapy, ale etap pierwszy można pominąć i wszystko robić jednego dnia i z jednego podejścia.

Etap I: Mięso zmielić na szarpaku lub pokroić w kostkę 1 cm. Dodać sól, wymieszać i odstawić do lodówki by się porządnie schłodziło. Może tam spędzić 1 dobę.

Etap II: Schłodzone mięso mielić na najdrobniejszych oczkach – idealnie 2-3 mm. W trakcie mielenia dodawać kruszony lód by obniżyć temperaturę zmielonego mięsa. (W przypadku braku kruszonego lodu można bezpośrednio do mięsa dodawać lodowatą wodę.

Po mieleniu dodać przyprawy i porządnie wyrabiać, do uzyskania spójnej kleistej masy. Może być zimno w dłonie więc dobrym pomysłem jest założenie najpierw na dłoń wełnianej rękawiczki , a na nią silikonowej. Dłużej da się bez bólu zmarzniętej dłoni zimne mięso wyrabiać.

Etap kolejny to nadziewanie jelit – najlepiej jak są to jelita baranie 22-24 mm. Napełnione jelita należy dzielić na odcinki około 15-20 cm.

Z tej ilości mięsa wychodzi tego całkiem sporo więc na dużą biesiadę lub trzeba urobek podzielić na kilka porcji i wykorzystać w przeciągu kilku najbliższych dni. Przechowywać należy w lodówce i najlepiej w pojemnikach próżniowych.

Kiełbaski są znakomite na grilla, grillową patelnię oraz wykonane w piekarniku czy kombiwarze. Pyszne są też z wody – przygotowywane jak parówki. W wersji surowej, a jeszcze lepiej w wersji smażonej lub grillowanej kiełbaski stanowią znakomity dodatek do treściwego sosu. Tak można wykorzystać kiełbaski , które pozostały po grillowej biesiadzie.

Pyszne i aromatyczne, a z tych składników – idealne do pieczenia i grillowania.

Spróbujcie sam – smacznego.

Wersja filmowa jest na YT https://youtu.be/W_v8wECmVfo

Jeżeli chcesz subskrybować kanał wystarczy, że klikniesz w ten link

    • Wojtek, 11 grudnia, 2020, 1:10 pm

    Odpowiedz

    Zrobiłem 😉 wyszło pysznie, dzieciom bardzo smakowało, polecam.

Leave a Reply