Kiełbasa domowa sucha. Przed Wielkanocą oprócz kiełbasy białej wykonuję zawsze taką podsuszą kiełbasę i wkładam ją do Wielkanocnego koszyka razem z innymi dobrami wykonanymi ręką własną. Kiełbasa ta powinna się składać z kilku rodzajów mięsa oraz zawierać także sporo aromatycznych przypraw.
W tym roku wykonanie jej trafiło w wyjątkowo kiepski okres. Braki w zaopatrzeniu spowodowane grasującym korona wirusem i związanym z nim masowym wykupem żywności. W sumie wiec kiełbasę wykonałem z tego co udało się dostać, a nie koniecznie z tego co chciałem. Niemniej jednak wyszła. Zacna z wyglądu, aromatyczna i smaczna.
Po raz kolejny umiejętności domowego wędliniarza się przydały. Taka podsuszona kiełbasa jest trwała i można ją jak wyżej wspomniałem włożyć do przygotowywanego na Wielkanoc koszyka, ale można też przechowywać w chłodnej spiżarni lub zapakować próżniowo. Przechowuje się dobrze i jest pyszna :-).
Składniki: (na 4,2 kg)
- Karkówka 2,5 kg
- Łopatka 0,9 kg
- Boczek 0,8 kg
Mięsa były tak tłuste, że nie dodawałem już innych składowych tłustych.
Przyprawy:
- 67 g soli (u mnie pół na pół zwykła i peklująca)
- 2 kopiaste łyżeczki czarnego mielonego pieprzu
- 1 kopiasta łyżeczka mielonego czosnku
- 1/2 łyżeczki mielonego angielskiego ziela
- 1/2 łyżeczki mielonej gałki muszkatołowej
- 1/2 łyżeczki tymianku
- 10 ziaren jałowca (do roztarcia w moździerzu)
- 4 goździki (do roztarcia w moździerzu)
Wykonanie:
Mięso podzielić na 3 grupy:
- ładne kawałki mięsa do zmielenia na szarpaku lub krojenia nożem na kostkę 1-2 cm
- mięso lekko poprzerastane i okrawki ładnego mięsna – do zmielenia na oczku 8
- To co zostanie należy zmielić na oczkach najdrobniejszych
Po zmieleniu mięso wymieszać z przyprawami, dokładnie wyrobić. Zamknąć w dopasowanym pojemniku i odstawić do lodówki co najmniej na kilka godzin – najlepiej na 12. Następnie ponownie wyrobić dodając po 100 ml przegotowanej i ostudzonej wody na kg mięsa. Wodę można zastąpić wywarem z kości. Ten dodatek pozwoli uzyskać spójną i kleistą masę mięsną, co zagwarantuje nam właściwą, nierozpadającą się strukturę kiełbasy.
Nadziewamy jelita wieprzowe 28-30 mm i wiążemy je w wianki. Długość odcinka – około 30-40 cm. Po napełnieniu jelita należy nakłuć w wielu punktach ze szczególnym uwzględnieniem miejsc, gdzie występują pęcherze powietrza. Teraz kiełbaskę należy odwiesić żeby ociekła i podeschła, oraz żeby farsz się w niej ułożył. Czas osuszania i osadzania zależy od temperatury. W warunkach pokojowych powinno wystarczyć 2- 3 godziny a w chłodnej spiżarni 8-12 godzin.
Wędzenie. Kiełbasę umieści w wędzarni i rozgrzewać razem z nią do temperatury 50 st C. Po kilkudziesięciu minutach kiełbaska zacznie delikatnie ciemnieć i będzie perfekcyjnie wysuszona. To sygnał, że czas rozpocząć dymienie.
Przebieg wędzenia. 1 godzina 50 st C, 1 godzina 65 st C i około 1 godziny w temperaturze 80-85 st C Kiełbasa winna być gotowa. W razie potrzeby wydłużyć etap drugi.
Po wędzeniu kiełbasę należy powiesić na 24 godziny w temperaturze pokojowej (jak chłodno to na 2 doby) Po takim intensywnym podsuszeniu dobrze jest przenieść na 5-7 dni do chłodnej spiżarni by powoli obsychała. Po upływie tego czasu jest gotowa, Dla zachowanie jej aktualnego stanu najlepiej jest pakować ją próżniowo i trzymać w chłodzie. powinna naprawdę długo wytrwać.
Spróbujcie sami
Smacznego.
Przepis w wersji filmowej jest na YT https://youtu.be/c3Ge8MAq9Vw
[wp_ad_camp_1]
Najlepsza kiełbasą, jaka zrobiłam, korzystając z Pana przepisu! Nie zrobiłam zdjęć ,bo została natychmiast zjedzona! Do święconki zostało mi 12 cm! Teraz na Gwiazdkę zrobię wielką porcję, połowa pojedzie do UK
Witam.
„Po takim intensywnym podsuszeniu dobrze jest przenieść na 5-7 dni do chłodnej spiżarni by powoli obsychała” a jesli nie mam chlodnej spizarni to gdzie moge pozwolić jej pomału obsychać?
Powiesić w lodówce 🙂