Poszukując alternatywy dla suszonej wołowiny wpadłem na pomysł wykonania cienkich jak kabanosy kiełbasek, które by stylem jerky przypominały.
W składzie wieprzowina i wołowina, gdzie ta druga stanowi około 1/4 składu, oraz przyprawy, jakie w suszonej wołowinie często spotkać można. Dodatek rumu czyni smak jeszcze bardziej charakterystycznym. W efekcie końcowym otrzymałem cieniutkie, mocno wysuszone kiełbaski o wyrazistym smaku. Wspaniała przegryzka, dająca się długo przechować. Zaskoczyła mnie jej smakowitość na gorąco. To dodatkowy powód, by wykonywać te kiełbaski częściej. Eksperyment pt. kabanosy w stylu jerky uważam za udany i na pewno nie raz do niego powrócę, bo to są pyszne przegryzki.
Składniki:
- Łopatka wieprzowa 1,5 kg
- Wołowina (udziec) 0,5 kg
- 100 ml ciemnego rumu lekko dosłodzonego trzcinowym cukrem lub melasą z trzciny cukrowej.
- 100 ml przegotowanej i ostudzonej wody.
- 30-50 g sosu sojowego ciemnego
- 15-25 g sosu Worcestershire
- Sól 15 g/kg mięsa
- 2 łyżeczki czerwonej słodkiej papryki (można pomieszać z ostrą)
- 1 łyżeczka trzcinowego cukru
- 1 łyżeczka czarnego mielonego pieprzu
Wykonanie:
Wołowinę należy zmielić na najdrobniejszych oczkach, a wieprzowinę na oczkach 8 mm, a następnie oba zmielone mięsa połączyć z przyprawami, wymieszać i odstawić do lodówki na 2-3 dni.
Po tym czasie wyjąć mięso z lodówki dodać mieszaninę wody i rumu, porządnie wyrobić, aż masa będzie kleista. Napełniać jelita baranie kaliber 18-20 mm.
Surowe kiełbaski należy umieścić w temperaturze pokojowej na czas 12-24 godziny. W tym czasie rozwiną się w nich procesy typowe dla dojrzewania wędlin. Następnie na czas około 2 doby kiełbaski należy przenieść do chłodnej spiżarni (10-12 st C). W tym czasie podsuszą się i zmienią barwę na ciemniejszą. To będzie dobry moment na kolejny etap.
Wędzenie – winno się odbywać rzadkim dymem, bo bardziej chodzi o aromatyzowanie niż typowe wędzenie. Czas podawania dymu około 1 godziny w temperaturze 70-90 st C. Następnie temperaturę należy obniżyć do około 50 st C i suszyć przy intensywnym przepływie powietrza przez około 2 godziny.
To cała obróbka cieplna. Kiełbaski są przetworzone i teraz czas na dalsze dosuszanie w temperaturze pokojowej lub nieco niższej przez okres kilku dni, aż staną się zupełne suche i kruche, a łamiąc się będą robiły charakterystyczne „pyk”
Gotowe kabanosy jerky można przechowywać w zamkniętych naczyniach lub pakować próżniowo w mniejsze porcje. Dobrze wysuszone przetrwają bardzo długo.
Bardzo smaczna przegryzka jak i suchy prowiant na wędrówki.
Spróbujcie sami.
Smacznego 🙂
Wersja filmowa przepisu jest na YT https://youtu.be/LIlSkxx9J1Q
Możesz subskrybować kanał YT klikając w ten link
[wp_ad_camp_1]
Leave a Reply