Smakowite kiełbaski do podawania na gorąco – grillowane lub smażone, o charakterystycznym smaku curry i pokręcone pieprzem cayenne
Całkowicie drobiowe.
Bez soli peklującej.
Produktem ubocznym jest gar domowego rosołu. Gorące, pikantne i pachnące. Pycha.
Sezon grillowania się zbliża wiec warto przepis zapamiętać i wypróbować.
Do tego zachęcam.
Składniki:
- Kurczaki całe 2 szt (około 4 kg) – świeże – Po oddzieleniu kości uzyskałem około 2,6 kg.
- sól zwykła 17 g / kg – około 45 g
- curry 2 czubate łyżeczki – około 10 g (3,5-4 g/kg)
- pieprz cayenne 1 czubata łyżeczka – około 5 g (2 g/kg)
Przygotowanie jest w sumie proste choć trochę czasu zajmuje. Zaczynamy od kurczaków – oddzielamy mięso od kości i dzielimy na dwie grupy. Do jednego pojemnika wkładamy pokrojone w kostkę piersi i inne lepsze kawałki, a do drugiego oktawki i strzępki mięsa oraz tłuszcz i skóry. Ważymy, dodajemy właściwa ilość soli i po wymieszaniu składamy do lodówki na około 12 godzin. Kości wrzucamy do gara – dodajemy warzyw i robimy wywar. Trochę go wykorzystamy do kiełbasek a reszta posłuży jako rosół lub baza do zup.
Dnia następnego okrawki i skórki mielimy na drobnym oczku, a lepsze mięsko mielimy na oczku 8 mm. Dodajemy przyprawy i porządnie wyrabiamy. W zależności od ilości tłuszczu w kurczakach farsz będzie miał różną gęstość. Finalnie powinien być dość luźny wiec dodajemy bulionu z kości i ilości wymaganej do utrzymania luźnej , ale wciąż spójnej konsystencji farszu. Nie dodawać więcej niż 100 ml na kg mięsa.
Po wyrobieniu napełniamy jelita. Można użyć jelit wieprzowych o standardowym kalibrze 28-30 mm lub jelit baranich. Wybrałem tą drugą opcję, ale żeby uniknąć problemów zdecydowałem się na trochę większy kaliber 22-24 mm (standard to 18-20)
Kiełbasy dzielimy lub nie na odcinki. Długość odcinków dobieramy do własnych potrzeb i planów.
Co dalej z nadzianymi jelitami:
- można je zamrażać
- można je grillować
- można je parzyć i zamrażać
- …parzyć i grillować – tą wersję ja wybrałem
Uwielbiam te kiełbaski prosto z grilla, gorące, pachnące i pieprzne. Pycha.
Przepis w wersji filmowej jest na YT https://youtu.be/QLeXJUaNSbw
[wp_ad_camp_1]
Dziękuję bardzo ,jeszcze raz…spać nie mogłam z wrażenia hihi, pozdrawiam
Witam, dotarłam na Pana bloga przez kanał na youtube. Mam pytanie odnośnie peoklowania mięsa do wędzenia. Włożyłam mięso do przygotowanej solanki 7% przez dwa dni codziennie obracałam. Trzeciego nie zajrzałam do mięsa wcale. Na czwarty dzień otwieram a solanka jest mętna… Mięso nie śmierdzi. Wypłukałam i przygotowałam nową solankę 8% tym razem i bez przypraw. Tym razem wstawiłam do lodówki. Mogło mieć mięso trochę za ciepło wcześniej. Jest szansa coś z tym zrobić jeszcze? Czy już śmietnik? Dopiero drugi raz pekluję. Dziękuję bardzo z góry za odpowiedź 🙂
Temperatura peklowania jest ważna. Zmętnienie zalewy nie jest jeszcze tragedią, ale sygnałem ostrzegawczym i nie zawsze trzeba od razu wymieniać zalewę, chociaż ostrożności nigdy za wiele. Jeżeli zmętnieniu towarzyszy osłabienie aromatu lub wręcz jego pogorszenie to już gorszy scenariusz i wtedy wymiana zalewy jest obowiązkowa. Inne niepokojące sygnały dodatkowe – ciągliwość zalewy, początki piany. Jeżeli po wymianie zalewy mięso dotrwa do końca peklowania i nie będzie niepokojących oznak – działać – oczywiście wędzenie na gorąco.
Po chorizo które nadal się suszy chcę wypróbować kolejny pański przepis. W związku z tym mam pytanie. Ile masy mięsnej uzyskał pan z kurczakow? O ile proporcje soli są określone, to ilość przypraw na kilogram już nie. Owszem mógłbym spróbować i ewentualnie dosmaczyć lecz niestety smakowanie surowego drobiu to trochę strach.
Pozdrawiam serdecznie .
Słuszna uwaga – uzupełniłem już te informacje w opisie składu. Dziękuję.