Wołowina z Grilla z Czosnkiem – Ligawa

Grillowana wołowina – na sam dźwięk tych słów ślinka cieknie. Ligawa to okazały wołowy mięsień. Piękny jak polędwica, jednak to jeden z elementów udźca wołowego więc mięsień spracowany i dużo mniej delikatny niż polędwica. Jeżeli jednak właściwie do ligawy podejść to efekt estetyczny i smakowy będzie zacny.


Wspominając o grillowaniu wołowiny nie mam na myśli steków z ligawy, ale dwukilogramowy kawałek grillowany w całości.
Takie danie to świetny pomysł na grillowa ucztę, której ligawa będzie główną atrakcją.


Jak przygotować – jak grillować ? – opisuję w słowach i zdjęciach poniżej.

Składniki:

  • Wołowina (ligawa) 2 kg
  • Sól zwykła 45-50g
  • Czosnek 1 główka
  • Pieprz czarny mielony – 1-2 łyżeczki

 

Ucieram czosnek z solą, a następnie mieszam z pieprzem. Nacieram dokładnie ligawę uzyskaną pastą, zawijam w spożywcza folię i pakuje próżniowo w pojemniku lub w rękawie za pomocą pakowarki próżniowej. Pozostawiam w lodówce na okres 5-7 dni.

 

 

Przed położeniem na grilla należy mięsień umyć pod bieżącą wodą i osuszyć. Trzeba też przygotować smarowidło, którym będziemy grillowaną wołowinę zwilżać w czasie obróbki cieplnej. Skład jest prosty:

 

 

  • 100 ml oleju rzepakowego – naszego rodzimego – tłoczonego na zimno
  • kilka ząbków czosnku

 

 

Olej i czosnek miksuję razem do czasu aż stworzą mlecznobiałą zawiesinę.

 

 

Grilla rozgrzewam do temperatury 150 -170 st C. Dobrze jest zastosować jakąś przesłonę by żar węgli nie oddziaływał bezpośrednio na mięso.

 

Ligawę położyć na ruszt i pozostawić na 10-15 minut. Jak już temperatura zacznie oddziaływać na powierzchnię mięsa nadchodzi czas na smarowanie. Smarowanie łączę z obracaniem. Zawsze smaruje po obu stronach. 2-3 smarowanie i obrócenia winny wystarczyć.

Jeżeli dysponujemy termometrem to należy go w mięso wbić. Jego obserwacja ułatwi kontrolowanie procesu grillowania.

 

 

Przewidywany czas grillowania to około 1,5 godziny. Docelowe temperatura wewnątrz ligawy zależy od wizji wykonującego. Ja przyjąłem, że najlepiej będzie jeżeli osiągnę temperaturę wewnątrz ligawy 65-68 st C

 

Na 20-30 minut przed końcem dobrze jest wrzucić na żar grilla 2-3 garście kilkucentymetrowych kawałków drewna wiśniowego. Znakomicie podkreśli kolor oraz doda atrakcyjnego aromatu.

Po zakończeniu powierzchnia ligawy winna być wyraźnie podpieczona i lekko chrupiąca, a wewnątrz powinno się zachować sporo soczystości. Kolor (w mojej opinii) powinien lekko przekroczyć różowość średnio wypieczonego steka.

 

 

Pokrojona na grube plastry i podana z pieczonymi ziemniaczkami wygląda apetycznie, pachnie cudnie i smakuje obłędnie.

 

 

 

 

Takie jest moje zdanie. Spróbujcie by wyrobić sobie własne zdanie 🙂

Smacznego

Przepis w wersji filmowej dostępny na YThttps://youtu.be/XHuqTqnUhYA

Leave a Reply